wtorek, 26 stycznia 2016

GALERIA konkursu urodzinowego 20.01 - 07.02.2016







1. Zgłasza Kasia Marzantowicz
Dzieci Anastazja (2 lata) - na zdjęciu i August ( 3,5 miesiąca)




2. Zgłasza  Justyna Dziegińska
Oto kilka zdjęć moich pociech, na jednym, najmłodsza córeczka Alicja, w dniu swoich pierwszych urodzin :-)



3.Zgłasza  Gosia Blue
Na zdjęciu Lenka i Kornelia




4. Zgłasza Violetta Walot
Córeczka Wiktoria




5. Zgłasza Monika Flok 
Natalka 3,5 roku oraz Paulinka 10 miesiecy,
 na pierwszym zdjeciu jest Natalka która sama z pomocą malutką mamy :) wykonała sówkę oraz bałwanka specjalnie dla Państwa:) i gasi  torcik dla Was :)






6. Zgłasza Anna Pieczonka
Na zdjęciu córeczka Tosia



7. Zgłasza Justyna Twardowska
córka Luiza 4 latka :)



8. Zgłasza Justyna Witek, 
Marcelina 4,5 lat



9. Karolina Stołowska
Na zdjęciu Wiktor obchodzący swoje 2 urodzinki.





10. Monika Prokopiuk
na zdjęciu Maja

 

11. Zgłasza Patrycja Biel
Na zdjęciu Synek Kubuś 8 miesięcy



12. Zgłasza Małgorzata Zielińska
Trzecie urodzinki Szymonka.


13. Zgłaszająca mama: Alicja Mazurkiewicz
córcia: Nina Mazurkiewicz 2 latka
 Na zdjęciu świętujemy naszą pierwszą zabawę choinkowa!  Nina była tak odważna, że jako jedna z nielicznych małych dziewczynek bawiła się i tańczyła ze starszymi dziećmi




14. Zgłasza Emilia Kabelis
Tobiasz 1 roczek


15. Zgłasza Aleksandra Tarnowska
Roczek Lilianki Alicji 
Obecnie ma 16 miesięcy 



16. Zglasza Malgorzata Stryjecka
 na zdjeciu Eliza i jej roczek :)







wtorek, 19 stycznia 2016

Regulamin konkursu urodzinowego 20.01 - 07.02.2016



Regulamin Konkursu
1. Organizatorem Konkursu jest http://alusiowakraina.blogspot.com/
2. Organizator jest odpowiedzialny za prawidłowy przebieg konkursu.

Uczestnictwo w konkursie
1.Konkurs ma charakter otwarty
2.Udział w konkursie jest bezpłatny
3. Konkurs trwa od 20.01.2016r do 07.02.2016r do godziny 23:59
4. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone do 14.02.2016r.

Zadaniem Uczestników Konkursu jest wysłanie zdjęcia konkursowego o tematyce :
„ Świętujemy”
może to być zdjęcie, przedstawiające, jak świętujecie urodziny, Dzień Dziecka,  itp., może to być zdjęcie wykonanej pracy np. kartki urodzinowej

Jedno zdjęcie lub kolaż z max. 3 zdjęć ( na zdjęciu może być cała rodzina, samo dziecko, ciążowy brzuszek)
Nie ma wymogu, by na zdjęciu była data, napis... ale fajnie, gdyby zdjęcia nie  brały  udziału w innych konkursach! Aczkolwiek nie będę prowadzić śledztwa ani usuwać z galerii takich  zdjęć.
Liczy się kreatywność, poczucie humoru i dobra zabawa :)

Zgłoszenia wysyłamy na e-mail 
alusiowakraina@gmail.com z tytułem "Konkurs - roczek"
Zgłoszenie powinno zawierać imię i nazwisko rodzica oraz imię i wiek dziecka (dzieci)
Ponad to należy udostępnić plakat konkursowy, polubić plakat konkursowy oraz Alusiową Krainę.
W komentarzu pod plakatem piszemy wybór nagrody "słonik" czy "pompony".

Prace zostaną umieszczone w galerii konkursowej na blogu


Prace oceniać będzie Alusia i to ona wybierze zwycięskie zdjęcie (zdjęcia). Uważam, że dziecko oceni najlepiej, bo nie patrzy na jakość zdjęć, tylko na to co na nim jest.
W zależności od ilości zgłoszeń, wygra jedno bądź dwa zdjęcia.

Nagroda:
Do wyboru: trzy pompony (do wyboru kolory) lub ręcznie szyta zabawka słonik (inna kolorystyka niż na zdjęciu – dobrana do płci dziecka)
Jeśli zgłoszeń będzie ponad 20, to zwycięzców będzie dwóch.






(Zarówno pompony, jak i maskotki, powstają z pasji do tworzenia. Nie prowadzę działalności, nie mogę zapewnić certyfikatów jakości. Sama/sam podejmij decyzję czy zabawka jest odpowiednia dla Twojego dziecka. Moje dzieci przetestowały moje wyroby z wynikiem pozytywnym).

Postanowienia końcowe
Wysyłając zdjęcie konkursowe, wyrażacie zgodę na jego publikację na fan page'u: Alusiowa Kraina oraz na blogu Alusiowakraina.blogspod.com. Alusiowa Kraina nie bierze odpowiedzialności za wykorzystywanie zdjęć konkursowych przez osoby do tego niepowołane. Zabrania się kopiowania, wysyłania, i jakiegokolwiek wykorzystywania zdjęć przez osoby, które nie mają praw autorskich do fotografii.


Wysyłka nagród tylko na terenie Polski

Życzę wszystkim super zabawy bo o to głównie chodzi :) 
Nie wiem jakimi kryteriami będzie się kierować moja córka przy wyborze zwycięzcy/zwycięzców i to jest najfajniejsze. Każdy ma równe szanse.

wtorek, 15 grudnia 2015

Ciasteczka bananowe



Składniki:

2 banany
1 szklanka płatków owsianych (tzw.górskie, błyskawiczne)
2 łyżki rodzynek 
2 łyżki posiekanych orzechów włoskich (można podziałać na nie tłuczkiem, koniecznie w torebce foliowej i wtedy odchodzi krojenie)
1/4 łyżeczki cynamonu
szczypta soli


Można dodać małe kawałeczki czekolady, trochę miodu, może inne bakalie. Ograniczeniem jest tylko fantazja :)
Jedno co warto zrobić, to użyć składników na podwójną porcję. 

Przepis jest prosty:

Gnieciemy banany widelcem na papkę. Dodajemy resztę składników, mieszamy i formujemy ciasteczka.
Układamy na blachę wyłożoną papierem.
Wg przepisu czas pieczenia to 20 minut w 180 C ale uwaga! Nigdy tyle nie trzymałam, bo spaliłyby się na węgiel :)
U mnie to 10 minut, trzeba obserwować.

Smacznego!



wtorek, 17 listopada 2015

Pomysły na prezenty pod choinkę

Zbliża się 6 grudnia a zaraz po nim 24 :) Trzeba pomyśleć o prezentach świątecznych. 
Mam kilka pomysłów ale na ich realizację muszę mieć sporo kasy. Pozostaje wygrać w totka, obrabować bank lub ... zaproponować zrzutkę w rodzinie. Po co kilka prezentów, kilka zajmujących miejsce zabawek, gdy można kupić konkret?
Oto moje pomysły na prezenty dla moich córek

Zacznę od młodszej.
Pod choinkę:
Zakochałam się w pchaczu firmy Fisher Price. Najpierw go sobie wymyśliłam a dopiero później szukałam, czy taki istnieje. Jak widać Fisher Price czyta mi w myślach, bo wygląda dokładnie tak, jak sobie wymarzyłam.
Co prawda moja córka ma dopiero 4 miesiące ale nie chcę powielać jej zabawek na ten wiek. Ma ich dużo po starszej siostrze i kuzynie. A taki pchacz przyda się do nauki chodzenia a dodatkowo ma funkcję wózeczka dla lalek. Jest fantastyczny. Dziecko może opierać się o rączkę wózka i się nie przewracać. Pamiętam, że starsza córka długo nie bawiła się swoim wózeczkiem właśnie dlatego, że się z nim przewracała. Ten ma szeroko rozstawione tylne kółka. Myślę, że dla chłopca jest w innej wersji. Warto poszukać.
A tak wygląda:

Cena: około 150 zł na allegro.
Można kupić wersję z lalką za ponad 200 zł.

Co do lalki, początkowo pomyślałam, że przejmie po siostrze. Alicja ma trzy lale, którymi się nie bawi. Od zawsze wolała samochody a potem kucyki pony.
Jednak ostatnio wpadła mi w oko lalka Ala. 
Widziałam reklamę i postanowiłam sprawdzić koszt na allegro.
Doznałam szoku, kosztuje UWAGA 230 zł 
Oto co piszą o lalce na stronie allegro:


Firma Vtech z myślą o małych dziewczynkach przygotowała fantastyczną Lalę Alę, z która tak jak Twoje dziecko poznaje świat słów. Maluch razem z nią będzie poznawał nowe zwroty, ale też śpiewał i czytał książeczki. Lala uczy się razem z dzieckiem nowych pojęć, wspólnie poznają otaczający je świat. 
W zestawie znajdują się 3 książeczki:Mój dom, Jedzenie oraz Zwierzęta.
Dzięki nim maluch sam uczy się nowych, słów ale również Lala zapamiętuje i powtarza nowe pojęcia, dzięki czemu wspólna nauka staje się zdecydowanie przyjemniejsza. Dodatkowo małą Lalą Alą należy opiekować się dzięki czemu, nasze dzieci rozwijają empatię, współdziałanie , umiejętności społeczne, ale również rozwijają komunikacje werbalną i niewerbalną. Również odgrywanie ról, stanowi ważny element zabawy, ponieważ nie tylko rozwija on kompetencje językowe, ale również przygotowuje do przyjmowania ról związanych z tożsamością płciową, rozwijaja kreatywność i wyobraźnię dziecka. . 


Sami widzicie ile ma zalet :)
A wygląda tak:


Niestety, laleczkę zakupię chyba dopiero na roczek.

Pod poduszkę 6 grudnia:
 Amelka dostanie spodenki i jeśli zdążę uszyć, to zabawkę sensoryczną.
Spodenki szyte przez panią z Pabianic. 
Gdybym miała więcej czasu i odpowiedni materiał, uszyłabym sama. Ale czasu nie mam a zakochałam się w tym wzorze. Łapacze snów. Zresztą zobaczcie sami:







Teraz czas na starszą córkę, Alicję.
Pod choinkę marzy mi się, aby podarować jej urządzenie do karaoke. Ala uwielbia śpiewać, mówić wiersze. Często wykorzystuje do tego mikrofon mojego męża, niestety nie podłączony.
Ten zestaw, który chcę zakupić, ma dużo przydatnych funkcji, np. mp3, możliwość nagrywania piosenek, dwa mikrofony i wiele, wiele innych o których nawet nie wiem do czego służą :) ale to kwestia instrukcji obsługi lub kilku pytań do męża.
Urządzenie wygląda mniej więcej tak:



Cena to około 200 zł

Pod poduszkę, chciałam zakupić Alusi suknię Elzy. Jest jeden problem. Wszystkie wystawione na allegro suknie, mają bardzo długi termin dostawy (nawet 24 dni). Są ściągane z zagranicy, stąd niska cena od 40 do ok. 60 zł. A ja się zgapiłam i boję się, że do 6 grudnia nie dojdą. Więc jeśli się na nią zdecyduję, to raczej będzie prezentem pod choinkę.



Pod poduszkę planuję zatem zakupić lalkę Elze.
I tu jest problem.
Ala chce, żeby śpiewała po polsku i do tego strzelała lodem, najlepiej w zestawie z Anną i Olafkiem.
Po pierwsze, gdy lalka jest śpiewająca, to niestety nie strzela lodem. To dwie osobne lalki, Producent nie połączył tych dwóch funkcji w jednej lalce. Poza tym, w zestawie z Anną to będzie koszt około 200 zł i więcej. 




A do skarpetek wrzucę dziewczynom po mega jajku niespodziance (dostępne w biedronce od 30.11 za niecałe 15 zł)
Amelia nie zje ale Alicja chętnie wyręczy siostrę :)

I co o tym myślicie? :):):)





piątek, 30 października 2015

Ciasteczka na Halloween

W zasadzie nie obchodzimy Halloween.
W Dniu Wszystkich Świętych odwiedzamy groby najbliższych, zapalamy znicze na grobie Nieznanego Żołnierza, to również czas na spotkanie się z żyjącymi bliskimi.
Jednak kilka dni przed świętami, lubimy się pobawić wycinając dynię i piekąc ciasteczka.
Nasze dynie nigdy nie są straszne :) To raczej jesienna dekoracja.
Ciastka, to już inna sprawa. Traktujemy to jako super zabawę. Ala lubi oglądać Scooby doo. Wie, że występujące tam potwory, to tylko przebrani ludzie. Sama czasem przebiera się za wampira :)
Przepis na ciasteczka na jednym ze zdjęć.








 Amelcia jeszcze mała, jednak towarzyszyła Alusi w robieniu ciasteczek :)



Szum miksera, jednym przeszkadza...


innym się podoba :)













A oto nasze kolejne wypieki, babeczki.



Ze wszystkich ciastek zostały tylko dwie babeczki  
Halloween nie będzie :)